Prowadzenie bloga zaczynam od pięknego dnia Oli i Karola, Ich ślubem zaczęłam również sezon 2019. Stopniowo pojawią się wpisy również z poprzednich sezonów.
Kiedy spotkałam się z Nimi wiedziałam, że ich ślub będzie wyjątkowy.
W dniu ślubu udając się do domu Państwa Młodych napotkałam sporo niespodzianek 🙂 Sezon ślubny 2019 rozpoczął się ciekawie 🙂
Uwielbiam ludzi z pasjami, a właśnie Oni tacy są! Motywem na spinkach Pana Młodego były głowy jeleni – Pan Młody działa w Kole Łowieckim. Akcent myśliwski również zagościł na plenerze.
Były łzy wzruszenia zarówno w domu podczas błogosławieństwa jak i w trakcie ceremonii.
A sesja plenerowa ahh…. Udaliśmy się do Palmiarni w Łodzi, później wybraliśmy się „na łowy” wspaniałych kadrów. Zresztą zobaczcie sami.